7. Moje ulubione miejsce na Zante

Cześć kochani!


     Przepraszam za taką długą odległość pomiędzy postami ale po karnawale musiałam się "przełączyć " na tryb życia w Grecji. Można by pomyśleć, że skoro nie mam nic do roboty byłoby to dość łatwe -niestety nie dla mnie.  Podejrzewam, że osoby które uwielbiają naturę i świeże powietrze odnalazłyby się tutaj bardzo szybko, ja niestety jestem typowym mieszczuchem. Wychowana w dużym mieście w bloku nigdy nie czułam żadnej potrzeby jakiejkolwiek zmiany. Zawsze się dobrze czułam pomiędzy blokami, nigdy mi nie przeszkadzał odgłos samochodów czy też zanieczyszczone powietrze. Wiem pewnie dla wielu z Was jest to dziwne ale zawsze sobie wyobrażałam siebie w wielkim mieście. Pamiętam, że nawet jak byłam mała i rodzice wysyłali mnie do dziadków w góry przeszkadzało mi tam praktycznie wszystko! Dlatego też miałam problem z prze-klimatyzowaniem się na tryb grecki. Ale nie o tym jest dzisiejszy post :)

       Mimo, że nie jestem fanem natury i ja posiadam swoje ulubione miejsce na wyspie. Pewnie dla większości z Was jest to Navagio czyli Zatoka Wraku - dla mnie jest to widok z kościoła Spiloula.


     Kościół Spiloula znajduje się w małej skale, która została ręcznie wyrzeźbiona w XVII wieku przez oddanego i samotnego mnicha, który mieszkał tam przez ok 60 lat. Podczas trzęsienia ziemi Kościół został zasypany i zapomniany do czasu aż nie został on ponownie odnaleziony i starannie odrestaurowany.  Obecnie w jaskini można zobaczyć obraz Matki Boskiej, który został zakopany na dnie jaskini pod gruzami po trzęsieniu ziemi.

Do jaskini można zejść schodkami, które można łatwo znaleźć.  Nad jaskinią została wybudowana wieża wraz z Kościołem lecz nadal najważniejszy jest Kościół w skale.

    My do  Spiloula jeździmy bardzo często ze względu na widoki i na to że uwielbiam patrzeć na lądujące samoloty, które z tego miejsca widać obłędnie.

W sezonie zimowym jedynymi samolotami są te z Aten lecz już 23-go marca pojawi się ich więcej, więc pewnie będę tam bywać częściej :)

Oczywiście zrobiłam kilka zdjęć, żeby pokazać Wam moje ulubione miejsce na Zante :)

Na zdjęciach nie ma jednak jaskini,ponieważ do niej nie schodziliśmy :)

Droga jest bardzo wąska i stroma



Widok na zatokę Laganas


Kościół nad jaskinią





Tutaj możecie zauważyć schodki prowadzące do jaskini

Brama
Na Zante już wiosna :)


W oddali widać góry z Kefalonii

W miejscowości Tragaki taki o to widok mnie spotkał....




Pozdrawiam, γεια!

8 komentarzy:

  1. W głowie mam weekend majowy w Kalamaki. Od 28 kwietnia zaczynając. Myślisz, że dzieci w tym okresie mogą już korzystać z basenów, czy będą jeszcze zimne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, osobiście uważam, że kwiecień i maj to wciąż chłodne miesiące jak na kąpiele. Pogoda jest super słoneczko świeci ale baseny i morze wydają mi się jeszcze chłodne. Zależy oczywiście od osób w jakiej wodzie lubią się kąpać :) Dla dzieciaczków wydaje mi się jeszcze woda za zimna. Natomiast jeżeli chodzi o zwiedzanie i spacery jak najbardziej polecam :) Aktualnie już mamy temperatury 18-20 st w ciągu dnia, a do maja jeszcze trochę czasu :)

      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. dzięki bardzo za odpowiedź
      no to pojedziemy pozwiedzać...
      z hotelu też mi odpisali, że różne są opinie i sama muszę podjąć decyzję (znaczy, że zimna :D )
      będę cie podglądać i waszą pogodę...
      może polecisz mi coś, co robi wrażenie i nie koniecznie jest odwiedzane przez turystów?

      Usuń
    3. Nie pożałujesz! Zakynthos jest przepiękną wyspą z pięknymi widokami. Polecam sprawdzić ofertę polskiego biura Zante Magic Tours mają w swojej ofercie fajne wycieczki, nie zawsze związane z typowymi miejscami turystycznymi :) Ja osobiście sama wyspę dopiero poznaję w sensie turystycznym, ponieważ większość mojego czasu spędzałam w pracy nie mając czasu na zwiedzanie więc ciężko mi cokolwiek doradzić :) Zapraszam na zaglądanie na bloga, każdą moją wycieczkę na pewno tu opiszę więc może znajdziesz coś dla siebie :) Mama nadzieję, że wakacje Ci się udadzą i pokochasz Zante tak jak ja :)

      Usuń
    4. dziękuję Ci
      z biurem miałam już dłuższą korespondencję, świetne podejście mają
      Ale niestety stanęło na Kosie... który na chwilę obecną mi się nie podoba... ale trochę tam cieplej...
      Zakynthos na pewno odwiedzę, bo już wszystko wiem co i jak tam :D jak nie jesienią to za rok, czy dwa.
      Będę podglądać, najlepiej jakbyś miała profil na fb :)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
    5. Ciągle zabieram się za ten profil na fb ale cały czas coś... :) Jak już będziesz na Zante koniecznie daj mi znać czy Ci się podoba ! :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja lecę na zante 30.majai już się nie mogę doczekać :D Też troszkę mnie ta pogoda nie do końca satysfakcjonuje bo lubię się prażyć na słońcu al zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Polka na Zante , Blogger